Fot. Flickr.com, woodleywonderworks
Argumentem kogeneracja
Powodem wnioskowania o korektę taryf są dodatkowe koszty związane z obowiązkiem umarzania tzw. żółtych i czerwonych certyfikatów. Powróciły one na rynek po niedawnych zmianach dotyczących wsparcia dla kogeneracji. Jak twierdzą sprzedawcy prądu certyfikaty zasadniczo wpłynęły na koszty prowadzenia przez nich działalności, a to z kolei jest podstawą do zmian cen energii. Oba przedsiębiorstwa energetyczne nie informują, o jaką podwyżkę wnioskują do URE.
Będzie podwyżka?
Spodziewać się można kolejnych wniosków o podniesienie taryfy dla odbiorców indywidualnych. Prawdopodobnie taki krok poczynią kolejni sprzedawcy prądu: Polska Grupa Energetyczna oraz Tauron. W grudniu ubiegłego roku regulator zatwierdził nowe taryfy na cały 2014 rok. Wówczas cena energii elektrycznej dla taryfy G spadła średnio o 2,5%. Na rozpatrzenie wniosków Urząd Regulacji Energetyki ma 30 dni.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelny