Polsce potrzeby jest gaz
Polska, pozyskuje obecnie około dwóch trzecich swojego zapotrzebowania na gaz z Rosji. Od lat trwają poszukiwania alternatywnych źródeł, tego surowca, wszystko ze względów bezpieczeństwa narodowego. Zakup gazu ze Stanów Zjednoczonych zdywersyfikuje dostawy gazu w Polsce i zwiększy bezpieczeństwo energetyczne, powiedział Morawiecki - minister gospodarki. W trakcie wizyty w Stanach Zjednoczonych w tym tygodniu Mateusz Morawicki, spotkał się z Sekretarzem Energetyki USA, Rickim Perry, aby omówić zakupy gazu z USA i był zaskoczony "bardzo pozytywną reakcję", tak powiedział dziennikarzom.
Gaz trafi do Polski z USA
Umowa z Polską na zakup gazu z rosyjskiego Gazpromu państwowego wygasa w 2022 roku. Jednak Polska podpisała umowę na import skroplonego gazu ziemnego z USA w celu dywersyfikacji źródeł energii, już w tym roku. Nadwyżki gazu i ropy na tamtejszym rynku są przyczyną zwiększania się podaży tego surowca, co obniża jego ceny na giełdzie, to chce wykorzystać polski rząd. Ponadto nasze władze podkreślają, że "Jesteśmy gotowi do znalezienia partnerów handlowych w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, którzy będą dostarczać gaz do nowo wybudowanego terminalu LPG w Świnoujściu". Polska posiada terminal gazu ziemnego na Morzu Bałtyckim, który otworzyliśmy w zeszłym roku. Polski terminal LPG w Świnoujściu początkowo będzie w stanie przyjąć 5 mld metrów sześciennych płynnego gazu rocznie. PGNiG, polski potentat gazowy, potwierdza, że pierwszą dostawę skroplonego gazu ziemnego otrzyma w połowie czerwca.
Gazowa potęga USA
To Cheniere Energy, spółka, która jest liderem amerykańskiego rynku gazowego, będzie dostarczać Polakom gaz. Gaz ziemny jest największym źródłem energii elektrycznej w Stanach Zjednoczonych od lipca 2015. Wydobycie gazu ziemnego w USA uzyskuje nowe rekordy, w 2015 roku wydobyto 28,8 bilionów stóp sześciennych, co stanowi wzrost o 5,4% w stosunku do 2014 roku i wzrost o 52% w stosunku do produkcji 18,9 bilionów stóp sześciennych w 2005 roku. Szacuje się, że Stany Zjednoczone mają wystarczająco dużo gazu ziemnego, aby gospodarka mogła przetrwać około 93 lat. Pomimo takich pokładów tego surowca, sam Morawiecki, gaz z Teksasu jest obecnie droższy od gazu płynnego, jaki Polska mogłaby importować z Algierii lub Kataru, ale uważa, że niższą cenę gazu można negocjować z dostawcami z USA.
Grażyna Kulik, Redaktor