Już od stycznia mieszkańcy Wielkiej Brytanii będą mogli dokonać zmiany dostawcy prądu w zaledwie 17 dni. Obecnie proces ten trwa aż 5 tygodni. Nowe zasady zatwierdził właśnie Ofgem – brytyjski regulator rynku gazu i prądu.
Umowa sprzedaży energii może być zawarta w naszym mieszkaniu czy domu w obecności przedstawiciela firmy energetycznej, czy na np. specjalnych pokazach. Jak przypomina Urząd Regulacji Energetyki, jeśli umowa jest podpisywana poza lokalem przedsiębiorcy to mamy możliwość rezygnacji z niej w ciągu dziesięciu dni.
Firma energetyczna wystawiła ci wyjątkowo wysoką fakturę za prąd, a Ty masz pewność, że jest nieuzasadniona. Pisemnie złóż reklamacje, która kwestionuje wysokość rachunku. Ponadto, możesz zażądać badania licznika.
Poprzez akcje informacyjną Urząd Regulacji Energetyki chce nas uświadomić, iż mamy prawo zmieniać sprzedawcę energii elektrycznej. Do tej pory z tego prawa skorzystało ok. 1 % osób. Dlaczego tak mało?
Wprowadzane ułatwienia w procesie zmiany sprzedawcy energii mają spowodować skrócenie tej procedury z pięciu do dwóch i pół tygodnia. Docelowo w Wielkiej Brytanii będzie można zmienić sprzedawcę w ciągu… doby!
Zmieniając sprzedawcę prądu możesz wiele zyskać. Upewnij się jednak czy nie będziesz musiał zapłacić podwójnie. Uważaj na nieuczciwe firmy energetyczne.
Niektórzy akwizytorzy przedsiębiorstw energetycznych chcąc zdobyć nowych klientów idą na skróty. Przy zawieraniu umów dotyczących zmiany sprzedawcy energii elektrycznej wprowadzają konsumentów w błąd oraz wykorzystują ich zaufanie i naiwność.
250 tys. – tyle osób tylko w samy lutym tego roku zmieniło sprzedawcę energii elektrycznej w Wielkiej Brytanii. Biorąc pod uwagę cały rok taką zmianę dokonało aż 3,5 mln konsumentów – wynika z danych Electralink.
Jako przedsiębiorca na pewno niejednokrotnie spotkałeś się z ofertami telefonicznymi. Wśród nich mogła się znaleźć propozycja zmiany sprzedawcy energii elektrycznej.
Z początkiem stycznia płacimy mniej za prąd. Średnio rachunki spadły o 2,5%. Można jednak sprawić, że energia będzie kosztować nas jeszcze mniej. Jak? Wystarczy zmienić sprzedawcę prądu.
W ubiegłym roku spadła liczba odbiorców, którzy zdecydowali się zmienić sprzedawcę energii elektrycznej. Jak wynika z monitoringu Urzędu Regulacji Energetyki na ten krok zdecydowało się prawie 86,5 tys. osób. W roku 2012 z kolei liczba ta wynosiła 105,7 tys. odbiorców.