Deltis funkcjonuje na rynku energii od 2009 roku. Posiadacie, zatem spore doświadczenie w przeprowadzaniu zmian sprzedawcy energii. Dlaczego nadal tak niewielu Polaków decyduje się na zmianę sprzedawcy?
Ewa Szawłowska, Dyrektor Operacyjny Deltis Sp. z o.o.: Tak, to prawda, działamy na rynku od 6 lat. Przedstawiając ofertę naszym potencjalnym klientom spotykamy się z bardzo różną reakcją - większość jest, oczywiście, otwarta na możliwość obniżenia kosztów i zabezpieczenia przed zmiennością cen, ale wielu nadal podchodzi do tematu z rezerwą. Moim zdaniem główne przyczyny są dwie.
Pierwsza to obawa przed oszustwem. Niestety uwolnienie rynku energii w Polsce zaowocowało powstaniem wielu podmiotów, które nie traktowały swoich klientów uczciwie. Na dużą skalę występowały przypadki "naciągania klientów", przy okazji sprzedaży innych usług, oraz stosowania umów z masą kruczków prawnych, umożliwiających zmianę warunków, na przykład cen i czasu trwania umowy, bez kontroli klienta.
Nasz model sprzedaży jest przejrzysty i jasny – dajemy możliwość dokładnego zapoznania się z treścią umowy, przed jej podpisaniem, oraz skonsultowania ewentualnych wątpliwości z doradcą.
Klienci obawiają się zmiany dostawcy energii elektrycznej z jeszcze jednego powodu – boją się, że mniejsza firma nie będzie gwarantem dostaw energii i po zmianie umowy będą mieli problemy "z prądem" w domu. Uważają, że tylko największe firmy energetyczne, będące kontynuacją struktur monopolistycznych, dają gwarancję stałych dostaw. Jest to błędne myślenie, gdyż nasze działania podlegają dokładnie takiemu samemu nadzorowi, jakiemu podlegają dominujący dostawcy, jak też jesteśmy zobowiązani do utrzymywania takich samych rezerw i gwarancji. Ważne jest też to, co stale staramy się uświadamiać naszym klientom, że prowadząc dokładnie taką samą działalność i oferując "ten sam prąd", możemy zaproponować lepsze ceny, gdyż mamy znacznie niższe koszty utrzymania, nie obciążają nas inne zobowiązania, jak np. wobec związków zawodowych, czy też przestarzała infrastruktura. Ponadto, mniejsza firma to bardziej bezpośrednia obsługa, to kontakt z osobistym doradcą, a nie ogromnym call center, pracującym na przysłowiowy akord.
Oferta Deltis jest skierowana zarówno dla gospodarstw domowych, jak i firm. Czym wyróżnia się na tle się konkurencji?
ESZ: Konkurencja coraz bardziej komplikuje swoją ofertę, wprowadzając nie zawsze jasne dla klientów zapisy, dotyczące cen, kar umownych i produktów dodatkowych.
Nasza oferta jest bardzo prosta - umowa nie zawiera zapisów, które mogłyby skutkować nadużyciami w stosunku do klienta. Nie stosujemy kruczków w umowach, które w wielu firmach są nadal na porządku dziennym. Umowy, które podpisujemy z klientami, nie są przedłużane automatycznie, a gwarancja ceny jest faktycznie bezwarunkowo stałą opłatą, w całym okresie trwania umowy, co oznacza że nie tylko gwarantujemy niezmienny koszt, ale także nie wprowadzamy nowych opłat w trakcie trwania umowy.
Ponad to, mamy bardzo elastyczne podejście do klienta, np. wtedy gdy umowę z przyczyn obiektywnych trzeba rozwiązać albo zmienić. Rozumiemy, że zdarzają się sytuacje życiowe, które wymuszają zmiany, jak np. przeprowadzka czy sprzedaż mieszkania.
Mamy szeroki wachlarz ofert i konkurencyjnych propozycji dla naszych przyszłych klientów, jak np. każdy dwunasty miesiąc umowy jedynie za złotówkę!
Także klienci biznesowi mogą liczyć na nasze plastyczne i indywidualne podejście. Każdą ofertę przygotowujemy w odniesieniu do konkretnych potrzeb danego klienta, biorąc pod uwagę wszystkie istotne dla niego czynniki. Rozpoczynając współpracę z nami, klienci negocjują ważne elementy umowy – cenę, czas jej trwania oraz wszystkie inne istotne zapisy. Klient biznesowy jest dla nas jak partner, któremu pomagamy także w zmianie taryf, doborze mocy czy też realizacji inwestycji generujących oszczędności.
Ile można zaoszczędzić przenosząc do Was rachunek za energię?
ESZ: Oszczędności zależą oczywiście od wielkości zużycia prądu, w danym gospodarstwie domowym, jednak mówiąc najprościej – oferowane przez nas ceny są do 20% niższe, od taryf konkurencji. Dlatego w mieszkaniach o dużym zużyciu prądu oraz w domach, nasza oferta oznacza 500-1000 zł oszczędności rocznie.
W przypadku klientów biznesowych, różnica między cenami oferowanymi przez nas, a taryfą biznesową firm dominujących, jest jeszcze większa. Ostateczny koszt dostawy energii zależy od negocjacji i indywidualnych ustaleń z każdym przedsiębiorstwem.
Inni sprzedawcy prądu proponują także dodatkowe usługi typu ubezpieczenia, usługi medyczne czy ofertę pakietową energia+gaz. Jak Deltis zamierza walczyć o klienta?
ESZ: Ofertę łączoną - energii i gazu - wprowadzimy wiosną przyszłego roku. Natomiast jeśli chodzi o oferty pakietowe – opieka medyczna czy ubezpieczenia - jesteśmy im przeciwni, gdyż dla nas jest to po prostu namawianie klienta na dodatkową opłatę stałą, przy bardzo ograniczonych warunkach świadczenia tej usługi. Jesteśmy specjalistami w temacie obrotu energią elektryczną i koncentrujemy się na rozwoju ofert ściśle powiązanych z samą energią. Dlatego też, w najbliższym czasie, wprowadzimy możliwość ubezpieczenia assistance, zapewniającego pomoc technika w przypadku awarii w domu.
Rozmawiała: Agnieszka Kierzkowska