Fot. Flickr.com
Mit 1. Proces zmiany jest skomplikowany, długi, wymaga załatwienia wielu formalności
Sporo osób słyszało, że od lipca 2007 roku mamy prawo do swobodnego wyboru sprzedawcy energii elektrycznej. Polacy nie wiedzą jednak, że proces zmiany sprzedawcy jest prosty. Wszelkie formalności związane z przenosinami faktury za energię elektryczną bierze na siebie nowy sprzedawca prądu. Wystarczy podpisać odpowiednie upoważnienie. Czas trwania procedury nie trwa przeważnie dłużej niż 30 dni. Z kolei w przypadku kolejnej zmiany cały proces musi być domknięty w 14 dni.
Mit 2. Zmiana sprzedawcy jest niebezpieczna – inni sprzedawcy to oszuści
Ostatnio w mediach pojawiły się ostrzeżenia przed zmianą sprzedawcy energii. Nieuczciwe praktyki zdarzają się jednak w każdej branży, a czujność należy zachować przy zawieraniu każdej umowy. Rynek energii elektrycznej nie jest tu wyjątkiem. Sprzedawcy prądu są ściśle kontrolowani. Aby sprzedawać energię w naszym kraju należy uzyskać odpowiednią koncesję od Urzędu Regulacji Energetyki. Takich firm jest wiele, a nie wszystkie mają interesujące oferty. Wybór z pewnością ułatwi porównywarka cen energii elektrycznej. Warto też wiedzieć, że koncesjonowane przedsiębiorstwa nie mogą stosować metod sprzedaży, które są nieuczciwe. Obowiązuje ich przede wszystkim ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz dyrektywa UE o nieuczciwych praktykach rynkowych. Kilka z nich posiada Certyfikat Sprzedawcy Energii, które przyznaje Towrzystwo Obrotu Energią (TOE).
Mit 3. Aby zmienić sprzedawcę trzeba zapłacić
Zmiana sprzedawcy energii elektrycznej jest bezpłatna, a gwarantują to przepisy zawarte w ustawie Prawo Energetyczne. Ze zmianą nie wiążą się zatem żadne opłaty. Jeśli przedstawiciel firmy energetycznej naliczy jakąkolwiek opłatę to należy do zgłosić odpowiednim służbom, bowiem jest to oszustwo.
Mit 4. W trakcie zmiany nastąpi przerwa w dostawie energii elektrycznej
Obawy, że podczas zmiany sprzedawcy energii nastąpią przerwy w dostawie prądu są całkowicie nieuzasadnione. Za ciągłość dostaw odpowiada, bowiem dystrybutor energii, a nie sprzedawca. Do obowiązków dystrybutora należą również m.in. odczyt liczników, czy zapewnienie poziomu mocy.
Mit 5. Nowa umowa na sprzedaż prądu wymaga wymiany licznika
W zdecydowanej większości przypadków przy zmianie sprzedawcy energii wymiana licznika nie jest konieczna. Układ kontrolno-pomiarowy, czyli licznik pozostaje ten sam, ponieważ jego właścicielem jest dystrybutor. Wyjątkiem są tu odbiorcy przemysłowi mający grupę taryfową A lub B. W tym przypadku to oni są właścicielami licznika prądu i w swoim zakresie muszą zadbać o jego wymianę.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna