Opłata mocowa
Na naszych rachunkach za prąd już w niedługim czasie może się pojawić nowa opłata – opłata mocowa. Dzięki niej Ministerstwo Energii ma sfinansować mechanizm wspierania inwestycji w konwencjonalnej energetyce oraz zapewnić środki na wynagrodzenia dla elektrowni za utrzymywanie dyspozycyjności. Rząd tłumaczy, że wprowadzenie nowej opłaty jest konieczne, bowiem niskie ceny energii i ogólna sytuacja na rynku energii uniemożliwia rentowne inwestycje w nowe bloki energetyczne. Jeszcze w tym roku ma powstać projekt ustawy o rynku mocy, a wejście w życie przepisów jest planowane na rok przyszły.
Sprawdź oferty na tani prąd i gaz
Wyższe rachunki za prąd
Oczywiście koszty rynku mocy będą przerzucone na odbiorców końcowych. Na naszych rachunkach pojawi się opłata mocowa, która będzie jedną z opłat za dystrybucje energii elektrycznej. Jej wysokość będzie zatwierdzana przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Stawka ma być zróżnicowana w zależności od miesiąca oraz ustalana odrębnie dla:
- gospodarstw domowych nie posiadają liczników z rejestracją co najmniej godzinową,
- gospodarstw domowych posiadających liczniki z rejestracją co najmniej godzinową,
- pozostałych odbiorców.
W przypadku gospodarstw, które nie mają układu pomiarowo-rozliczeniowego z rejestracją minimum godzinową opłata mocowa ma być pobierana za punkt pomiarowy i być ryczałtowa. Wysokość opłaty w przypadku gospodarstw domowych ma zależeć od zużycia energii. Wstępnie mówi się o trzech progach: do 1000 kWh, powyżej 1000 kWh, powyżej 4000 kWh.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna