Fot. Flickr.com, Telstar Logistics
Operator Informacji Pomiarowych
Specjaliści, co prawda są zdania, że projekt resortu gospodarki to pozytywna zmiana w projektowaniu prawa, jednak kilka kwestii należy dopracować. Wątpliwości budzi cel utworzenia instytucji Operatora Informacji Pomiarowych, który według legislatorów ma umożliwić szybszą zmianę sprzedawcy prądu przy użyciu jednolitych formatów. Fundacja Panoptykon twierdzi, że taki cel można osiągnąć bez tej instytucji. Należy się zastanowić czy dzięki Operatorowi Informacji Pomiarowych dane te będą bardziej bezpieczne.
Nasze dane osobowe zagrożone?
Poważne zagrożenia rodzi centralna baza danych pomiarowych. Ekspert wspomnianej fundacji uważa, że firmy nadzorowane przez Urząd Regulacji Energetyki oraz Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych samodzielnie poradzą sobie z ochroną danych pomiarowych. Dane osobowe oraz profile zużycia prądu mogą być celem ataków cyberprzestępców. Nawet w przypadku, gdy nie będą oni mieli zamiaru wykorzystać tych danych czy też sprzedać to już sam fakt ataku może spowodować ogromne zagrożenie. Obecnie to operatorzy samodzielnie zajmują się przechowywaniem oraz zabezpieczaniem danych. Fundacja zwraca także uwagę na to, że projekt ustawy nie precyzuje podmiotów, które będą mieć dostęp do bazy. Brak konkretnych zapisów może umożliwić dostęp do niej organom państwowym czy agencjom rządowym. Nie trudno sobie wyobrazić sytuacje, że w imię dobra czy też bezpieczeństwa kraju o takie dane wystąpią przykładowo służby specjalne czy komisja poselska.
Co jeśli nie chcesz inteligentnego licznika energii?
Wątpliwości budzi jeszcze jedna kwestia. Dlaczego odbiorca energii nie ma możliwości odmówić montażu licznika smart? Sprawą postanowił zająć GIODO. Jego zdaniem w przypadku, gdy konsument nie chce korzystać z inteligentnego licznika prądu, to nie powinien być do tego zmuszany. Ponadto zwrócono uwagę, że dane niezbędne do wystawienia rachunku wystarczy, iż będą wysyłane raz na miesiąc, a nie jak to ma miejsce, co 15 minut. Gromadzenie takich danych może się odbywać w liczniku w rejestrach. Wysyłanie tysięcy danych miesięcznie można, zatem ograniczyć do kilku z danych przedziałów czasowych i w ten sposób tworzyć elastyczne taryfy. Warto podkreślić, że mimo iż dane pomiarowe są przesyłane co kwadrans to konsument i tak nie ma możliwości sprawdzania na bieżąco swojego zużycia. Taka sposobność jest dostępna dopiero w kolejnym dniu.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna