Fot.Flickr.com, NapInterrupted
Tradycja lampek elektrycznych
Pierwszą choinkę lampkami elektrycznymi oświetlono 22 grudnia 1882 roku w Nowym Jorku. Właścicielem tego drzewka, które ozdobiono 80 żarówkami był prezes firmy Edison Electric Lights Company – Edward H. Johnson. Lampki te zostały stworzone specjalnie dla niego, a rozpowszechnienie ich jako dekoracji choinkowej nastąpiło dopiero w drugiej dekadzie dwudziestego wieku. Obecnie lampki ozdabiają nie tylko choinki, ale i także drzewa w ogrodzie, balkony a nawet całe domy.
Ile prądu zużywają lampki na choinkę?
Klasyczny zestaw lampek choinkowych posiada sto żarówek, a jego moc to przeważnie około 50 watów. Tymczasem zwykła żarówka ma moc 60 watów, a świetlówki energooszczędne około 15 watów. Dwumetrowa choinka pomieści 2,3 takie zestawy lampek, a więc zużycie energii wyniesie około 150 watów. Jeśli do tego dorzucimy dekoracje na ścianach i balkonie to zużycie będzie już wynosić około 350 watów.
Ile nas kosztują lampki?
Lampki na choinkę w przeciwieństwie do zwykłej żarówki świecą się niemal przez cały czas. W większości przypadków przez 15 godzin na dobę. O ile zwiększą nam rachunek za energię elektryczną? Przyjmując, że cena 1 kWh to ok. 60 groszy to taka instalacja będzie nas kosztować miesięcznie około 100 złotych – wynika z obliczeń wyborcza.pl. Im więcej dekoracji świetlnych, tym naturalnie większy rachunek za prąd. Opłaty za elektryczność nie będą tak duże, jeśli wybierzemy energooszczędne lampki opierające się na świecących diodach. W tym przypadku 100 żarówek pobiera tylko około 8 watów, co oznacza że miesiąc świecenia będzie nas kosztował niespełna 20 złotych.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna