Fot, Flickr.com
Obniżyć poziom zużycia energii
Prawidłowe oznakowanie urządzeń elektrycznych ma wpływać na naszą świadomość. Naklejki i oznaczenia mają informować nas o tym ile energii bądź wody pobiera dane urządzenie. Jeśli urządzenie jest źle opisane zostajemy wprowadzeni w błąd. Do kogo możemy mieć wówczas pretensje?
Nie jest tak źle
Inspekcja Handlowa przebadała ponad 1000 produktów elektrycznych jak się okazuje 27 procent z nich nie spełniło stawianych im wymagań w zakresie oznakowania. Analiza prezentowana przez UOKiK nie jest konkretna i nie wiemy czy dotyczyło to uchybień określonej marki, grupy sprzętów czy zawiedli odbiorcy z Polski, którzy nie dopiłowali aby ich eksporterzy dostarczyli pełną dokumentację. Trzeba poczekać na dokładniejszy raport, który może nie zostanie podany do publicznej wiadomości.
LED na cenzurowanym
Popularne oświetlenie nie przeszło wymogów. Wielokrotnie pisaliśmy, abyście zwracali uwagę na to gdzie i jakie żarówki kupujecie. Jak donosi UOKiK spora część oświetlenia miała wyretuszowane oznakowanie. Takie żarówki z pewnością nie będą spełniać naszych oczekiwań, pomimo ustalenia wysokiej ceny zakupu. Opakowania żarówek muszą zawierać ilość lumenów, moc i określać barwę żarówki. Wszystkie te dane musza być podane w języku polskim.
Grażyna Kulik, Redaktor