Farmy wiatrowe wytwarzają już 8% energii konsumowanej w Unii Europejskiej. Energia z wiatru ma coraz większy udział w unijnym miksie energetycznym. Bez niej osiągnięcie celu: 20% energii produkowanej z odnawialnych źródeł do 2020 roku nie jest możliwe – donosi gramwzielone.pl
Dania pobiła kolejny rekord w wytwarzaniu energii z wiatru. Wyjątkowo wietrznym dniem okazał się być 9 lipiec bieżącego roku – w ten dzień wiatraki wygenerowały aż 140% zapotrzebowania tego kraju na prąd – informuje „The Guardian”.
Społecznościowy gigant zamierza wybudować nowe centrum danych. Kompleks o powierzchni 44 hektarów w miejscowości Fort Worth w Teksasie ma być w całości zasilany energią z wiatru – donosi „Rzeczpospolita”.
W Niemczech udział Odnawialnych Źródeł Energii w konsumpcji energii wzrósł do rekordowych 32,5%. W roku 2014 zielony prąd stanowił blisko 28% niemieckiego mixu energetycznego. Zdaniem specjalistów to efekt m.in. dobrych uzysków energii z elektrowni wiatrowych – informuje gramwzielone.pl
W roku ubiegłym w Polsce przybyło aż dwa razy mniej mocy napędzanych wiatrem niż w roku 2013. Przyczyną tak gwałtownego spadku była niepewność inwestorów związana z projektami ustawy o OZE – podaje „Rzeczpospolita”.
W ponad 400 polskich miejscowościach trwają protesty przeciwko instalacjom wiatrowym. Brak wiatraków nie spowoduje, że w naszych domach zabraknie prądu. Sporo mogą natomiast wzrosnąć faktury za energię. Takiego zdania jest Wojciech Cetnarski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.