Wybierając umowę energetyczną stajemy przed wyborem stałej lub zmiennej ceny na energię. Sprawdzając oferty jest to wręcz nieuniknione, bo właśnie w opozycji do ofert z gwarancją powstały oferty, które ustalają stawki wzrostowe i spore oszczędności na początku trwania umowy. Więc, co jest najlepszym i najtańszym rozwiązaniem?
RWE Polska wprowadza kolejną nową ofertą dla małych i średnich przedsiębiorstw. W ramach propozycji „Gwarancja Niższej Ceny” klienci biznesowi mogą otrzymać 10% upustu od cen lokalnego sprzedawcy energii elektrycznej.
Energa zdecydowała się wprowadzić wspólną ofertę z jednym z liderów na rynku ubezpieczeń w Polsce – firmą Ergo Hestia. Sprzedawca prądu i ubezpieczyciel proponują gwarancje stałej ceny energii elektrycznej oraz pakiet ubezpieczeń obejmujący ochronę na wypadek pobytu w szpitali czy utraty stałego zatrudnienia.
Gwarantowana stawka za kWh była jeszcze niedawno propozycją głównie niezależnych sprzedawców prądu. Sytuacja jednak nieco się zmieniła – o klienta zaczęła zabiegać także tzw. „wielka piątka”, która nierzadko oprócz stałej ceny wprowadziła do swoich ofert różnego rodzaju usługi dodatkowe.
Proces zmiany sprzedawcy opisany jest krok po kroku w zakładce zmiana sprzedawcy dostępnej na naszej stronie. Dziś opiszemy jak przedstawiciel sprzedawcy pomoże w dokonaniu formalności.
Sprzedawcy energii elektrycznej proponują nam coraz częściej tzw. umowy lojalnościowe, które zapewniają stałą cenę prądu przez cały okres trwania umowy. Czy taki zabieg firm energetycznych oznacza, że stawki za kWh pójdą w dół?
Firmy energetyczne często proponują umowę na okres dwóch, trzech lat i gwarantują stałą cenę energii elektrycznej. Czy to jest skuteczna ochrona przed rosnącymi cenami prądu, czy może finansowa pułapka?
Zbyt wysokie rachunki za energię elektryczną powodują, iż coraz częściej szukamy pomysłów na ich obniżenie. Nie wszystkie jednak mogą przynieść nam realnych oszczędności. Co więc warto zrobić, aby płacić mniej za prąd?
Sprzedawcy energii elektrycznej kuszą konsumentów ofertami z gwarancją ceny. Czy takie rozwiązanie jest zawsze korzystne? Warto się na to skusić?