Jak podaje Eurostat w 2016 roku udział odnawialnych źródeł energii w zużyciu prądu w krajach Wspólnoty był na poziomie 17%. Docelowo w 2020 roku ma wynieść 20%, a w 2030 roku co najmniej 27%.
Jak podała dziś agencja Reuters Unia Europejska przeznaczy ponad pół mld euro na wsparcie projektu połączenia energetycznego pomiędzy Francją a Hiszpanią. Dzięki podwodnemu kablowi, który ma biegnąć przez Zatokę Biskajską wspólnota ma m.in. zmniejszyć zależność od rosyjskiego gazu.
Zdaniem Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej już za dwa lata odnawialne źródła energii mogą być tańsze od paliw kopalnych. Inwestycje w elektrownie węglowe nie mają sensu – pisze globenergia.pl.
W ubiegłym roku aż 43,4% duńskiego zużycia prądu zostało pokryte przez energię wygenerowaną przez elektrownie wiatrowe. To absolutny rekord, jeśli chodzi o Skandynawię. Do 2050 roku Dania chce całkowicie przerzucić się na OZE – donosi BiznesAlert.pl.
Jak donosi „Puls Biznesu” modernizacja systemu oraz planowane wyłączenia niektórych bloków to dobra okazja do tego, aby przygotować polski system energetyczny do wzrostu udziału OZE.
Google kilka dni temu osiągnął zapowiadane w ubiegłym roku przejście w 100% na energię z odnawialnych źródeł. Internetowy gigant jest największym nabywcą zielonego prądu na świecie – donosi globenergia.pl.
Eesti Energia planuje do swojej oferty dołączyć usługi oparte o źródła odnawialne. Nowe produkty będą dostępne w spółce zależnej – Enefit Green – podał estoński koncern.
Komisja środowiska Parlamentu Europejskiego przyjęła rezolucję, która mówi że do 2030 roku aż 35% konsumowanej w Unii Europejskiej energii będzie pochodzić z OZE – informuje PAP.
Energia odnawialna od kilku lat tanieje i to w dosyć szybkim tempie. Jak pisze „Gazeta Wyborcza” już 2026 roku może mieć miejsce spadek zapotrzebowania na węgiel.
Z danych PTPiREE wynika, że liczba prosumentów, czyli osób będących jednocześnie konsumentem i producentem energii, w 2016 roku w Polsce wzrosła o blisko 10 tys. Najwięcej mikroinstalacji jest podłączonych do sieci PGE Dystrybucja – pisze Gramwzielone.pl.
Bazowanie na własnych zasobach to podstawowe założenie polskiego miksu energetycznego – podkreśla Andrzej Kaźmierski, dyrektor departamentu energetyki odnawialnej.
Jak podało Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej w ubiegłym roku udział zielonego prądu w krajowym zużyciu energii wyniósł 13,53%. To nieco mniej niż zakładano.