Sprzedawca energii elektrycznej, z którym mamy podpisaną umowę nagle z znika z rynku lub bankrutuje, a my tracimy dostęp do prądu. Czy musimy obawiać się takiego scenariusza? Okazuje się, że nie mamy do tego podstaw - ustawa Prawo energetyczne gwarantuje nam ciągłość dostaw.