Sprzedaż online powoli zaczyna „wypierać” tradycyjny handel. Ten trend staje się widoczny także na rynku energii elektrycznej. Niektórzy sprzedawcy prądu oferują bowiem zakup energii przez Internet.
Jak donoszą brytyjskie media firmy sprzedające energię elektryczną i gaz na Wyspach pobierają zbyt duże opłaty. W ostatnim czasie na rynku hurtowym ceny prądu i gazu spadły aż o 30%, jednak tej obniżki konsumenci w ogóle nie poczuli.
Enea systematycznie dokonuje zmian w obsłudze klienta – ostatnio wprowadzono zmiany na obszarze gorzowskim. Najważniejsza z nich to nowy numer konta bankowego, na który należy wpłacać należności za energię elektryczną. Sprawdź, czy masz prawidłowy.
Jak wynika z ostatniego monitoringu Urzędu Regulacji Energetyki do końca listopada 2015 roku sprzedawcę prądu zmieniło ponad 378 tys. gospodarstw domowych oraz blisko 156 tys. firm.
Wyborcza biz podaje, że w 2016 roku sprzedawców czeka spadek zysków, możliwe są też obniżki wiarygodności kredytowej. Co się za tym kryje?
Duon, jeden z niezależnych sprzedawców energii, wprowadził nową ofertę dla klientów indywidualnych. W ramach oferty o nazwie „Miesiąc gazu za darmo” sprzedawca proponuje możliwość wybrania najzimniejszego miesiąca, w którym będzie obowiązywać nawet 100% rabat na błękitne paliwo.
We wrześniu br. na zmianę sprzedawcy energii elektrycznej zdecydowało się 7 267 gospodarstw domowych oraz 2 604 odbiorców instytucjonalnych i biznesowych – podał Urząd Regulacji Energetyki. To odpowiednio o 50% i 94% więcej w porównaniu do sierpnia 2015 roku.
Od połowy 2017 roku sprzedawcę energii elektrycznej będziemy mogli zmienić w dwa tygodnie – donosi „Rzeczpospolita”. Obecnie procedury związane z przeniesieniem rachunku do innego sprzedawcy trwają nawet dwa miesiące.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po analizie skarg konsumentów wszczął postępowanie przeciwko Novum, Polskiej Energetyce Pro oraz Energetycznemu Centrum. Przedstawiciele handlowi tych firm mogli wprowadzać w błąd klientów.
W rozmowie z portalem wnp.pl Maciej Bando, prezes URE przyznaje, że liczba niezależnych sprzedawców prądu stale się zwiększa, co motywuje pozostałych do tworzenia nowych, atrakcyjnych ofert na energię.
Na liberalizacji rynku energii jak dotąd najwięcej zyskały największe firmy przemysłowe. Teraz jak donosi „Rzeczpospolita” nadszedł czas na małe i średnie firmy, które dzięki zmianie sprzedawcy prądu mogą obniżyć swoje rachunki o nawet 30%.
Komisja Europejska wydała zgodę na przejęcie przez CVC Capital Partners jednego z największych sprzedawców energii w Polsce - PKP Energetyki. Pod koniec lipca podpisano przedwstępną umowę na sprzedaż 100% akcji wartych blisko 2 mld zł.