Choć zmian sprzedawcy prądu jest coraz więcej to prawdziwy boom jeszcze przed nami. Alternatywni sprzedawcy energii twierdzą, że kluczem do liberalizacji rynku jest jedna faktura za dystrybucje i sprzedaż – donosi „Rzeczpospolita”.
W ostatnich miesiącach zauważono, że na zmianę dostawcy prądu decyduje się mniej osób. Eksperci cytowani przez „Rzeczpospolitą” niewielki spadek tłumaczą, że w wielu branżach na początku roku pojawia się chwilowy zastój. Kolejne miesiące mają jednak przenieść ożywienie, bo na rynku intensywnie działają nowi gracze.
Ofgem - regulator sektora energetycznego w Wielkiej Brytanii nałożył na niemiecki koncern Eon karę finansową w wysokości 7,75 miliona funtów za nieprzestrzeganie praw konsumenckich. Za co dokładnie ukarano dostawcę energii?
W miesiącach styczeń oraz luty tysiące polskich konsumentów zdecydowało się zmienić sprzedawcę energii elektrycznej. Jak wynika z monitoringu URE w tym okresie swoje faktury za prąd przeniosło ponad 32 tys. Polaków. W sumie na taki krok zdecydowało się już blisko 443 tys. konsumentów.
Enea uruchomiła właśnie loterię „ENERGA + Moc nagród”, w której do wygrania jest m.in. rok energii za darmo. Aby wziąć w niej udział wystarczy pomiędzy 16 marca a 12 czerwca br. skorzystać z oferty produktowej Enea.
Firmy energetyczne prowadzą zaciekłą walkę nie o największych klientów, ale o sektor małych i średnich firm. Prawdopodobnie z myślą o nich na rynku energii pojawiają się też nowi gracze. W samym tylko 2014 roku koncesję na sprzedaż prądu otrzymało blisko 50 podmiotów – donosi „Rzeczpospolita”.
Jak donosi „Rzeczpospolita” zakończenie walki cenowej na rynku energii doprowadziło do pojawienia się niesprzyjających zmian dla przedsiębiorstw. Ceny prądu dla klientów biznesowych poszybowały bowiem w górę aż o 20%.
Operatorzy energii chcą klientów punktualnych i lojalnych. Dlatego też w umowach na sprzedaż prądu pojawiają się wysokie kary za zerwanie kontaktu i inne dodatkowe opłaty typu prowizje za wyzwanie do zapłaty, czy za przywrócenie prądu.
Już ponad 410 tysięcy odbiorców energii elektrycznej zmieniło sprzedawcę prądu. Tylu klientów mogło, zatem odejść od największych firm energetycznych. Największa „piątka” postanowiła walczyć o nich także na tzw. obcym terenie, czyli obszarze przeciwników – donosi gazetaprawna.pl.
Z najnowszego monitoringu Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że zmiany sprzedawcy energii elektrycznej dokonało w roku ubiegłym aż 152,1 tys. gospodarstw domowych i prawie 30,2 tys. firm. W sumie na ten krok zdecydowało się już ponad 410 tys. odbiorców.
Polacy coraz aktywniej szukają lepszych ofert i zmieniają dostawców energii elektrycznej i gazu – pisze „Rzeczpospolita”. Okazuje się, że rok 2014 był rekordowy, jeśli chodzi o zmiany sprzedawców energii.
Choć prawo do zmiany firmy sprzedającej prąd mamy już od 2007 roku, to jeszcze niewielu Polaków z niej skorzystało. Szkoda, bo to taka zmiana oznacza spore oszczędności. Sprawdź, jak krok po kroku zmienić sprzedawcę energii i płacić niższe rachunki. To się opłaca!