Fot.Flickr.com, Tax Credits
Niewielkie zainteresowanie
Przyznawaniem dodatków energetycznych zajmują się gminy. Na rok 2014 na cel zostało przeznaczonych 114 milionów złotych. Jednak już dziś wiadomo, że spora część tej kwoty będzie niewykorzystania. Zainteresowanie otrzymaniem dopłaty do prądu jest bowiem sporo niższe, niż zakładał rząd. Przykładowo, w Łodzi w pierwszym kwartale bieżącego roku dodatek energetyczny pobrało tylko 1,3 tysiąca osób – to około 10% uprawnionych. W innych miastach zdarza się, że ten odsetek jest jeszcze mniejszy.
Dodatek mieszkaniowy i energetyczny
Fundamentalnym warunkiem otrzymania dodatku energetycznego jest posiadanie prawa do dodatku mieszkaniowego. Ponadto osoba, która składa wniosek o dodatek musi być stroną umowy na sprzedaż prądu. Praktycznie rzecz biorąc, niemal każda osoba pobierająca dodatek mieszkaniowy jest uprawniona do otrzymywania dofinansowania do rachunku za energię elektryczną.
Opłata skarbowa
"Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że głównym powodem takiego niewielkiego zainteresowania dodatkiem energetycznym, szczególnie w pierwszych miesiącach, był obowiązek wniesienia opłaty skarbowej w kwocie 10 zł. Co istotne, kwota ta wynosiła niemal tyle samo, co najniższy dodatek energetyczny – 11,37 zł. Zamieszanie zwiększyło się jeszcze bardziej, gdy wyszło na jaw, iż dopłata do rachunku za prąd jest opodatkowana. To z kolei wiązało się z koniecznością wykazywania dodatku, jako dochodu w zeznaniu PIT. Ministerstwo Finansów, co prawda naprawiło te błędy i wydało odpowiednie rozporządzenia w tej sprawie, jednak informacja ta nie dotarła do wszystkich uprawnionych. Warto również podkreślić, że te rozwiązania mają tylko charakter tymczasowy – obowiązują do końca 2014r. Nie wiadomo zatem, czy będą wiążące także w przyszłym roku.
Wsparcie zbyt małe
Dodatki energetyczne nie cieszą się dużym zainteresowaniem również z powodu ich wysokości. Potencjalni świadczeniobiorcy zwracają uwagę, że kwota wsparcia wystarczy zaledwie na niewielką cześć rachunku za energię elektryczną. Faktycznie nawet najwyższą kwotą dodatku energetycznego, czyli 18,93 zł/mies. można opłacić tylko 60 kWh podczas, gdy średnie roczne zużycie prądu przez gospodarstwo domowe wynosi 2000 kWh.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna
Przeczytaj także: