Fot. Flickr.com
Zmiana sprzedawcy prądu
W rozmowie z dziennikiem Maciej Bando podkreśla, że istotny wpływ na decyzję o pełnej liberalizacji ma liczba osób, które zdecydują się na krok zmiana dostawcy energii. Jak dotąd nowego sprzedawcę prądu wybrało zaledwie 2% z 16 milionów gospodarstw domowych. Zdaniem prezesa URE, jeśli 10% odbiorców energii dokona tej zmiany to wówczas można mówić, że po części społeczeństwo jest w tym zakresie wyedukowane. Rynek energii musi jednak być także oczyszczony z nieuczciwych praktyk stosowanych przez niektórych sprzedawców energii.
Ceny maksymalne
Szef Urzędu Regulacji Energetyki zdradził, że zamierza wrócić do tematu cen maksymalnych w taryfach. Ich celem jest ułatwienie firmom energetycznym konkurowanie na rynku. Na wprowadzenie maksymalnych cen zgody nie wyraził jednak resort gospodarki. Bando ponowny wniosek w tej sprawie planuje złożyć jesienią.
Jeden rachunek za prąd
W rozmowie z dziennikiem prezes URE wyraził także swoje zdanie na temat umów kompleksowych (GUD-K – jeden rachunek za prąd i jego przesył). Przyznał, że oczekiwał, iż takiego rodzaju umowy bardziej się rozpowszechnią. Jego zdaniem barierę – wysokie zabezpieczenia, jakie zobowiązani są opłacać sprzedawcy energii dystrybutorom można by rozwiązać za pomocą gradacji ich wysokości uzależnionej od okresu współpracy spółki obrotu z dystrybutorem.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna