Zużycie energii przez telewizory
Komisja Europejska posiada dwa raporty twierdzące, że w telewizorach dwóch producentów zainstalowane było oprogramowanie, które oszukiwało w wynikach testów na zużycie prądu. Wśród oskarżonych producentów jest Samsung. Telewizory tej marki podczas testów wykazywały połowę energii, którą faktycznie zużywały. Inny niewymieniony z nazwy producent instalował w telewizorach oprogramowanie, które było w stanie rozpoznać, czy telewizor jest poddawany testom – program wówczas zmniejszał zużycie energii poprzez zmniejszenie jasności wyświetlanego obrazu. Naukowcy, którzy przeprowadzali testy zauważyli, że zużycie energii przez telewizory Samsung spadało w ciągu minuty z 70 do 39 watów. Nie wiemy jak mocno mogło to wpłynąć na średnie zużycie energii w domu. Do zarzutów o poprawianie wyników testów Samsung nie przyznał się – czytamy w wyborcza.biz.
Testy zużycia energii
Każdy telewizor zanim wejdzie do sprzedaży przechodzi testy na zużycie energii. W ramach testu mierzy się ilość prądu, jaką telewizor zużywa w trakcie wideo trwającego 10 min i składającego się z klipów mających różną jasność oraz różne prędkości przepływającego obrazu. Jak zapowiada Komisja Europejska sprawdzane będzie, czy przekłamania w testach rzeczywiście wpłynęły na zużycie energii. Póki, co jednak postępowanie wyjaśniające formalnie nie rozpoczęło się. Mówi się także, że normy energetyczne dla sprzętu elektronicznego powinny być zawyżone. Wyborcza.biz przypomina, że już 2011 roku brytyjski rząd zgłaszał KE zastrzeżenia dotyczące producentów elektroniki.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna