Energetyka wiatrowa
Jak twierdzą eksperci morska energetyka wiatrowa jest w stanie stworzyć tyle miejsc pracy co górnictwo. Przyszłość węgla jest jednak niepewna z uwagi na coraz to większe koszty wydobycia surowca oraz polityką klimatyczną Unii Europejskiej. W rozmowie z gazetą Marcin Putra z McKinsey&Company przyznał, że Bałtyk jest idealny do rozwoju farm wiatrowych. W porównaniu do np. Morza Śródziemnego Morze Bałtyckie jest płytsze, dzięki czemu charakteryzuje się dobrą wietrznością. Budowa morskiej farmy wiatrowej o mocy 6 GW dałaby pracę około 77 tys. osób.
Drogi tani prąd
Ogromne farmy wiatrowe oznaczają tanią energię elektryczną. Należy jednak brać pod uwagę fakt, że nawet jeśli warunki wietrzne będą idealne to dostawy prądu nie będą stałe. Choć morskie farmy wiatrowe cechują się dwa razy większą wydajnością od farm wiatrowych na lądzie to i tak moc wiatraka jest wykorzystywana tylko w 50%. Szacuje się, że budowa morskiej farmy wiatrowej o mocy 6 GW będzie kosztować około 70 mld zł. Za te środki można wybudować elektrownie jądrową o mocy 3 GW, które będzie produkować tani prąd bez względu na panujące warunki atmosferyczne. Do budowy pierwszej w Polsce morskiej farmy wiatrowej szykuje się właśnie Polenergia.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna