Fot. Flickr.com
Gdzie nabyć energię elektryczną?
Energię zakupuje się w wolumenach. Zakupu wolumenów energii dokonuje się na trzy sposoby na Towarowej Giełdzie Energii S.A. (TGE) Ponad 60% energii znajdującej się na rynku jest zakupiona na giełdzie. Drugim sposobem nabycia tego towaru zawarcie umowy kupna z wytwórcą. Kolejnym sposobem nabywania jest rynek bilansujący, który służy rozliczeniu różnicy pomiędzy zamówioną w danym dniu ilością energii a jej fizycznym odbiorem.
Giełda ma swoje prawa
Na TGE odbiorcy kupują energię na pewien okres do przodu tzn. już w roku 2014 należy ustalić zapotrzebowanie na rok 2015 liczone w MWh a następnie dokonać zakupu. To po jakiej cenie maklerzy/brokerzy danego przedsiębiorstwa sprzedażowego nabędą energię odbije się na cenie po jakiej będą chcieli ją sprzedać odbiorcom końcowym. Pamiętajmy, że dla przedsiębiorstw liczy się także zysk, dlatego obserwują zachowania rynkowe by wyczekać jak najniższą cenę zakupu. W wyniku działań giełdowych może zdarzyć się tak, że spółka sprzedażowa nabędzie potrzebną ilość wolumenów energii w jednej transzy gdyż uzna, że cena ta jet zadowalająca. Następnie wprowadzi dogodne warunki sprzedażowe i zyska nowych klientów, zatem w dalszej części roku nabędzie dodatkowe wolumeny energii, jednak cena nie będzie tak atrakcyjna. Zatem średnia cena zakupu będzie ceną wyjścia od, której przedsiębiorstwa będą liczyć sobie marżę, niebędąca chciały jej obniżać bowiem nie będzie im się to opłacało.
Ceny energii elektrycznej
Nabywanie towarów na giełdzie daje szereg korzyści. Jedną z nich jest informacja rynkowa, dla wszystkich taka sama i równocześnie dostępna. Następne co charakteryzuje giełdę to jawne reguły, jednakowe zasady, brak negocjacji oraz elastyczność. Warto więc zadać pytanie, co wpływa na ceny giełdowe energii? Otóż w pierwszej kolejności koszty jej produkcji, tu można jako przykład podać koszty wydobycia, zakupy, transportu paliw tj. węgla czy ropy naftowej. Ważna jest także infrastruktura jak i moce wytwórcze, wdrażanie nowych technologi czy koszy naprawy systemów, jakie ponosi przedsiębiorstwo wytwórcze. Dalej koszty utrzymania pracowników, opłaty administracyjne, ubezpieczenia oraz podatki. Czyli wszystkie czynniki jakie ponoszą prowadzący działalność. Obok kosztów wytwórczych znajdują się koszty środowiskowe, czyli opłaty ponoszonez tytułu emisji dwutlenku węgla. Po kosztach wytwórczych następnym czynnikiem determinującym ceny energii jest fakt, że nie można jej magazynować. Dlatego firmy sprzedażowe chcą wiedzieć ile energii zakupić, toteż wprowadzają długoterminowe umowy. Na dalszym palnie na cenę wpływa analiza zachowań innych uczestników, obserwuje się jej popyt, czyli ilość nabytej energii w dniach wcześniejszych. Reasumując wytwórca nie obniży ceny do poziomu nieopłacalności. Dogłębna analiza cen energii daje wrażenie, że ceny energii posiadają ogromne wahania w ciągu kilku miesięcy może nastąpić nawet 200% spadek jak i podwyżka cen.
Inne aspekty kształtowania ceny
Na wzrost jak i obniżkę cen mogą mieć także wydarzenia nieprzewidywalne. Dobrym przykładem jest wybuch elektrowni w Fukushimie, co przełożyło się na wzrost cen energii. Przykładem na spadek cen energii będzie pomoc państwa np. dopłaty do inwestycji w budowę nowych ferm wiatrowych. Ceny ponownie wzrosną jeśli reformy państwowe czy unijne podwyższą koszty środowiskowe. Zatem przedsiębiorstwa sprzedażowe muszą szybko reagować na zaistniałe sytuacje. Upalne lato kiedy wzrasta zapotrzebowanie na energię związane z używaniem klimatyzacji czy mroźna zima kiedy ogrzewamy mieszkanie, wszystko to wpływa na wysokość cen.
Wielość podmiotów
Ceny giełdowe dotyczą scricte energii elektrycznej jednak na rynku obok sprzedawców energii (spółki obrotu) i jej wytwórców działają także operatorzy systemów dystrybucyjnych (OSD) i jeden podmiot zajmujący się przesyłem. Jest to Polska Sieć Elektroenergetyczna S.A. Stawki jakie pobierają za swoje usługi te podmioty są administracyjnie regulowane przez Prezesa URE. Jednak obciążeni nimi są odbiorcy końcowi.
Opłacalność?
Jeśli ceny energii będą maleć długoletnia oferta nie działa na naszą korzyść. Chyba, że sprzedawcy pójdą nam na rękę i zmienią warunki umowy. Przykładem jest Tauron, który wprowadził do regulaminu jednorazową zmianę cennika w ciągu trwania umowy. Obecnie odnotowano wzrost ceny energii na giełdzie 1MWh kosztuje około 210 zł rok temu było to ok. 153 zł. Dobrą wiadomością dla klientów jest fakt, ze początkiem września Prezes URE jako strażnik cen, wzrostowi powiedział nie. Mając na uwadze składowe części rachunku za energię i koszty dystrybucji, wiedzmy, że dystrybutorzy energii także podnoszą głosy, domagając się podwyżek za swoje usługi. Utrzymanie infrastruktury przesyłowej staje się coraz bardziej wymagające, a co za tym idzie kosztowne. Zatem nie wiem czy w przyszłym roku nie dopłacimy do dystrybucji. Pamiętajmy, że koszty przesyłu są nieodzowne, idą w parze z energią użytkową (faktycznym naszym zużyciem) i nigdy się od nich nie uwolnimy. Reasumując sprzedawcy nie są chętni aby obniżać ich stawki, gdyż nie wiedzą czy następny zakup energii na giełdzie nie spowoduje strat po ich stronie. Trudno przewidzieć niektóre zachowania rynkowe, a jak wskazuje powyższa analiza badać należy nie tylko rynek krajowy, ale także wydarzenia globalne, arenę polityczną, ewolucje sektora wydobywczego i wytwórczego, bowiem wszystko przekłada się na kształtowanie ceny kWh. Zatem niech nie dziwi nas fakt, że sprzedawcy chcą długoterminowych umów tylko ponownie przemyślmy czy wybór oferty długoterminowej z gwarancją ceny nie okaże się dla Nas zbawienny?
Grażyna Kulik, Redaktor