Zielona energia
W 2017 roku, jak zapowiedział Urs Hölzle, wiceprezes Google, wszystkie centra danych oraz biura należące do internetowego potentata mają być zasilane z energii wygenerowanej przez odnawialne źródła energii. Z tradycyjnych źródeł energii spółka będzie korzystać tylko w przypadku ewentualnych niedoborów zielonej energii. Hölzle podkreślił, że energia z wiatru czy słońca jest uzależniona od pogody, dlatego wszystkie obiekty Google nie mogą być przez cały czas zasilane tylko i wyłącznie zielonym prądem. Firma z kalifornijskiego Mountain View jest obecnie największą na świecie korporacją zakupującą energię z OZE. W 2015 roku 44% energii wykorzystywanej przez Google pochodziło ze źródeł odnawialnych.
Inwestycje w energię odnawialną
Koncern internetowy sporo też inwestuje w energię odnawialną. Razem z SolarCity pracuje nad projektem, który ma zapewnić energię aż 25 tys. gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych. Na początku 2016 roku Google poinformowało, że zaangażowało się w projekty energii słonecznej w Utah. W sumie na różnego rodzaju projekty energii odnawialnej na całym świecie potentat internetowy przeznaczył 1,8 mld dolarów.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna