Klasy energetyczne
Nowe zasady oznakowania sprzętu zakładają powrót do pierwotnej, bardziej przejrzystej skali efektywności energetycznej, czyli od A (produkt najbardziej energooszczędny) do G (najmniej energooszczędny). Jak podkreśla Komisja Europejska aktualny system etykietowania urządzeń stał się "ofiarą" własnego sukcesu – znacząco przyczynił się do wprowadzenia na rynek produktów energooszczędnych. Zdecydowana większość sprzętu dostępnego na rynku znajduje się w klasie o największej efektywności energetycznej (A+++, A++ oraz A+), a reszta klas jest w zasadzie pusta. To jednak konsumentom utrudnia dokonanie wyboru, bowiem wielu jest przekonanych że wybierając produkt o klasie A+ kupuje sprzęt najbardziej wydajny, tymczasem jest on najmniej energooszczędny.
Oszczędność energii
Produkty już wprowadzone na rynek prawdopodobnie będą sprzedawane z bez zmian – z starymi etykietami. Z kolei nowe urządzenia będą mieć oznaczenia z nową skalą – od A do G, a stare etykiety (z oznaczeniami np. od A+ do A+++) mają być usuwane przez detalistów. Według szacunków komisji aktualne przepisy w zakresie etykietowania urządzeń przyczyniają się do oszczędzania energii pierwotnej – przeliczalne na ok. 175 mln ton ekwiwalentu ropy naftowej rocznie. Z kolei zmiany w skali etykiet mogą przynieść dodatkowe 17 mln ton.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna