Upały
W wielu miejscach w Polsce we wtorek temperatura przekraczała w cieniu 30 stopni a niekiedy nawet 35 stopni Celsjusza. W domach, mieszkaniach i firmach pełną parą pracowały klimatyzatory. To one jak pisze wyborcza.pl to one windują rekordy zapotrzebowania na prąd. Z tego rodzaju urządzeń korzysta coraz więcej osób, co przyczynia się do wzrostu zużycia energii. Ubiegłoroczny rekord z końca czerwca wynoszący 22 750 MW został pobity w ubiegły piątek – 22 883. Rekord ten przetrwał jednak tylko 1 dzień roboczy. Polskie Sieci Elektroenergetyczne podały, że wczoraj o godzinie 13.15 został on pobity i wynosi 23 215 MW.
Blackout
Dwa lata temu, a dokładniej w sierpniu wprowadzono tzw. stopnie zasilania, czyli ograniczenia w poborze energii (nie dotyczyły gospodarstw domowych). Wówczas przez Polskę przechodził trwająca ponad tydzień fala upałów, poziom wody w rzekach był niski i awarii uległa jedna z najważniejszych elektrowni w Polsce – elektrownia Bełchatów. Wprowadzenie ograniczeń w zużyciu energii było konieczne z uwagi na możliwość blackoutu, czyli niekontrolowanie awarii zasilania na dużym obszarze. Cytowana przez wyborcza.pl Beata Jarosz, rzecznik PSE podkreśla system jest obserwowany i nie prognozuje się problemów z zachowaniem rezerwy mocy.
Kary
Portal podkreśla, że niektórzy specjaliści kwestionują, czy wprowadzenie stopni zasilania było niezbędne. Raport Polskich Sieci Elektroenergetycznych podsumowujący skutki tej decyzji jest tajny. Urząd Regulacji Energetyki do dnia dzisiejszego toczy administracyjne postępowania przeciwko tym odbiorcom, którzy pomimo obowiązku ograniczenia zużycia energii nie zastosowali się do tego.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna