Fot. Flickr.com
Auta elektryczne mało popularne
Biorąc pod uwagę wszystkie jeżdżące po drogach Europy samochody to udział samochodów na prąd nie można nawet nazwać niszą. W roku 2012 w Niemczech zarejestrowano około 7,1 tys. takich pojazdów, w Finlandii 109, a w naszym kraju tylko 34 sztuki. Szacuje się, że na polskich drogach można spotkać maksimum 100, 150 samochodów elektrycznych. Tak małe zainteresowanie można tłumaczyć ich wysoką ceną, która jest nieosiągalna dla przeciętnego kierowcy. Dlatego też producenci takich pojazdów postanowili swoją ofertę promować miejskim urzędnikom.
Samochody na prąd kupują miasta
Okazuje się, że biurokraci deklarują coraz większe przekonanie do pojazdów elektrycznych. Wydający nie swoje pieniądze urzędnicy nie tylko je testują, ale i także decydują o ich zakupie dla miasta. Gdańsk ma w planach zakup do końca roku czterech aut na prąd, którymi będą się poruszać osoby nie tylko z urzędu miejskiego, ale i z Zarządu Dróg i Zieleni, z Miejskiego Ogrodu Zoologicznego oraz z straży miejskiej. Jeśli weźmiemy pod uwagę średnie ceny takich samochodów to miasto zapłaci za nie minimum 500 tys. złotych. Kolejne 100 tys. złotych Gdańsk wyda na budowanie stacji ładowania takich pojazdów. Swój elektryczny samochód posiadają także Katowice, a Warszawa jest na etapie testów. Stolica póki, co przymierza się do kupna dziesięciu elektrobusów, które mają kosztować około 22 mln zł. Z kolei Wrocław rozważa uruchomienie wypożyczalni aut na prąd.
Ile osób, firm planuje zakup auta elektrycznego?
Zwykli kierowcy oraz firmy flotowe nie są aż tak zainteresowane drogimi samochodami elektrycznymi jak samorządy. Instytut Transportu Samochodowego przeprowadził badania, z których wynika, że 2/3 osób planujących zakup samochodów osobowych biorą pod uwagę używane, tańsze auta. Tylko, co piąta osoba czynnik ekologiczny przedkłada nad cenę pojazdu. 70% przedstawicieli przedsiębiorstw flotowych jest zdania, że ekologia ma mało znaczący wpływ na wizerunek firmy.
Co zachęca do kupna samochodu na prąd?
Ankietowani wskazali także, co zachęciłoby ich do zakupu pojazdu elektrycznego. Istotne znaczenie ma cena samochodu, dostępność miejsc ładowania oraz bonusy, np. darmowy parking w mieście. Dodajmy, że obecnie ceny takich aut są około 2-3-krotnie wyższe niż tradycyjne samochody, a nawet w największych polskich miastach na próżno można szukać stacji ładowania.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna