Fot. Flickr.com, FuFuWolf
Premier zapowiada walkę o ceny prądu
Znalezienie kompromisowego rozwiązania dotyczącego pakietu klimatycznego zapewne nie będzie łatwe. Jak zapowiada Ewa Kopacz na szczycie unijnym zamierza bronić cenę polskiej energii elektrycznej w polskich domach. W tej sprawie polska premier spotkała się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, a w przyszłym tygodniu wybiera się na szczyt UE- Azja, gdzie będzie się starała rozmawiać na temat pakietu klimatycznego z innymi partnerami ze stolic europejskich.
Cena energii w górę o 80%
Minister ds. europejskich, Rafał Trzaskowski poinformował, że zgoda na ambitne cele spowoduje wzrost cen energii o 80%. Polski rząd chce wypracować w sprawie pakietu klimatycznego porozumienie. Zaznaczył, że jeśli nie będzie ono zadowalające z punktu widzenia polskich interesów to kompromis nie będzie możliwy na najbliższej Radzie Europejskiej. Minister podkreśli również, że Polska od 1989 roku zmniejszyła emisję gazów cieplarnianych o 30%.
Wzrosną nie tylko ceny prądu, ale i bezrobocie
Zdaniem trzech centrali związkowych – OPZZ, NSZZ Solidarność i FZZ wejście w życie pakietu w proponowanej przez Komisję Europejską formie nie tylko podniesie tylko ceny energii, ale i również zwiększy bezrobocie. Uważają, że polski rząd powinien w całości odrzucić tzw. Pakiet 2030. Przedstawiciele central związkowych wskazują, że najbardziej uprzemysłowione kraje (np. Chiny, USA) nie redukują emisji dwutlenku węgla, a udział Europy w światowej emisji jest niewielki. W ich ocenie wynikiem pakietu klimatycznego będzie trzykrotny wzrost cen prądu i ciepła do 2050 roku. To z kolei przełoży się na mniejszą konkurencyjność polskiego przemysłu i utratę około miliona miejsc pracy w Polsce.
Agnieszka Kierzkowska, Redaktor naczelna