Fot. Flickr.com
Winien blackout
Produkcja w Polsce uzależniona jest w dużej mierze od poboru energii elektrycznej. Wakacyjne przestoje dostaw energii mogły przyczynić się do obniżenia powyższych statystyk. W czasie tegorocznych upałów ogłoszono 19 stopień zasilania. Przedsiębiorstwa z niemal całego kraju musiały przerwać produkcję, w godzinach szczytu. Ogólne statystyki przemysłu obniżyły się, ale branże takie jak produkcja mebli, artykułów spożywczych czy chemicznych odnotowały wzrost. Co oznacza, że pomimo przerw w dostawie energii można było kontynuować produkcję.
Kto winien spadkowi produkcji?
Polskie Sieci Energetyczne PSE ogłosiły, że w sierpniu ograniczenia dostaw wyniosły 55 GWh, całkowite zużycie w przemyśle przetwórczym szacuje się na poziomie 5 tys. GWh, zatem niedobór energii to 1 proc. Wyłączenia energii nie mogły więc przyczynić się do 7 proc spadku, tym bardziej, że jak zauważyli analitycy BZ WBK całkowity pobór energii w sierpniu uległ zwiększeniu, w porównaniu z analogicznym okresem. Ekonomistka Konfederacji Lewiatan Małgorzata Krzysztoszek uważa, że miesiące letnie to dla przemysłu zawsze słabsze okresy, ze względu na urlopy.
Grażyna Kulik, Redaktor