W pierwszych trzech miesiącach 2017 roku na zmianę sprzedawcy gazu zdecydowało się blisko 15 tys. odbiorców – tak wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki.
Jak deklarował polski rząd w 2025 roku na naszych drogach ma jeździć 1 milion samochodów elektrycznych. Tymczasem w pierwszym kwartale 2017 roku Polacy kupili zaledwie 66 aut na prąd – pisze wyborcza.pl.
Urządzenie o nazwie Vivace może zrewolucjonizować hydroenergetykę. Ważące ponad 12 ton sprzęt potrafi odzyskiwać energię z pływów wodnych – pisze Forbes.pl.
W ubiegłym roku minęło 30 lat od największej katastrofy nuklearnej w dziejach ludzkości. Wokół ruin elektrowni w Czarnobylu jest strefa zakazana, która ma promień około 30 kilometrów. Ten pusty obszar ma zostać wkrótce przekształcony w źródło odnawialnej energii – pisze „Rzeczpospolita”.
Jak podkreśla Newseria pierwsze kontrole zużycia energii w przedsiębiorstwach muszą być przeprowadzone najpóźniej na początku jesieni. Po raz kolejny przypominamy o obowiązku przeprowadzenia audytów energetycznych w największych firmach.
Jak pisze RynekPierwotny.pl w ostatnich latach dosyć mocno odczuliśmy podwyżki opłat za energię elektryczną. Cena za 1 kWh w latach 2005 -2015 poszybowała w górę aż o 55%. Na tym jednak nie koniec...
Multimedia Polska ostrzega przed e-mailami, które zawierają fałszywe rachunki za prąd, gaz, telewizję, Internet i telefon. Firma przypomina, że wysyła faktury listownie albo zamieszcza je w serwisie eBOK.
W sieci sklepów IKEA będzie można kupić instalacje fotowoltaiczne. Zdaniem przedstawicieli szwedzkiej firmy w ciągu 25 lat użytkowania instalacji można obniżyć rachunki za prąd o aż 37 tys. zł.
Wave-Eco ma szanse na komercjalizację. Nowoczesna technologia opracowana przez Macieja Stamirskiego. Jak czytamy na Money.pl Pan Maciej zanim trafił na Akademię Morską w Szczecinie, przez pół roku w całej Polsce szukał ludzi, którzy w ogóle odpowiedzieliby mu na pytanie, czy jego pomysł zadziała?
Wicepremier Polski oznajmia, że Polski państwowy koncern energetyczny, PGNiG, zmniejszenia uzależnienia kraju od rosyjskiego importu gazu ziemnego, poprzez zakup gazu płynnego ze Stanów Zjednoczonych.
Małe oraz średnie firmy będą mogły zarabiać na ograniczeniu poboru energii elektrycznej w okresie kiedy polski system elektroenergetyczny będzie mocno obciążony. Ma to zapobiec wystąpieniu blackoutu.
„Drzewko OZE”, to nic innego jak imitacja prawdziwego drzewa, jedynie czym się różni, to tym, że zamiast korony posiada panele polikrystaliczne zamieniające energię słoneczną w elektryczną. Po co powstało? W Płockim starostwie „drzewko” ma umożliwić ładowanie urządzeń, np. telefonów komórkowych.