Fot. Flickr.com,ota_photos
1. Zmień sprzedawcę
W naszym kraju taka forma oszczędzania nie cieszy się dużą popularnością. Wielu z nas obawia się takiej decyzji albo też nie ma ochoty się angażować w poszukiwanie nowego sprzedawcy prądu, porównywanie ofert, obliczenia, czy podpisywanie umów. Większość z nas jest zdania, że gra nie jest warta świeczki. Jednak zmiana sprzedawcy może przynieść zarówno dla odbiorców indywidualnych, jak i firm spore oszczędności. Wybranie najkorzystniejszej oferty ułatwia np. porównywarka cen energii elektrycznej.
2. Zmień taryfę
Mniejsze rachunki za prąd może spowodować wybór optymalnej taryfy. Możemy wybierać między np. taryfą jednostrefową (G11) a dwustrefową (G12). Pierwsza taryfa oznacza, że cena prądu jest identyczna przez całą dobę. Natomiast druga taryfa charakteryzuje się tym, iż ceny niższe są poza szczytem a wyższe w godzinach szczytu. Decydując się na zmianę taryfy warto wziąć pod uwagę kilka czynników. Przede wszystkim trzeba ocenić aktywność domową w danych godzinach. Jeśli przykładowo rzadko korzystanie z energii odbywa się nocą albo w godzinach 13-15 to raczej taryfa dwustrefowa nie będzie dla was korzystna.
3. Wybieraj urządzenia o najwyższej klasie energetycznej
Zanim kupisz pralkę, lodówkę, telewizor czy zmywarkę zwróć uwagę na to, jaką klasę energetyczną posiada. Najbardziej atrakcyjną dla nas klasą energetyczną jest A+++. Trzeba jednak podkreślić, że urządzenie znajdujące się w tej klasie są droższe. Mimo wszystko warto w nie zainwestować, by później otrzymywać niższe rachunki za prąd.
4. Racjonalnie korzystaj z dużego AGD
Do oszczędzania energii elektrycznej z pewnością przyczyni się sensowne użytkowanie urządzeń dużego AGD. Jeśli zmywarka czy pralka nie jest do końca załadowana to nie włączaj ich. Warto włączyć program w przypadku pełnego załadunku albo wybrać, jeśli umożliwia to dany model taki program, który jest dostosowany do ilości prania.
5. Rozsądnie używaj małe AGD
Mniejsze rachunki mogą wyniknąć również dzięki umiejętnemu korzystaniu z małego AGD. Idealnym przykładem jest tu czajnik elektryczny. Z pewnością zaoszczędzisz, jeśli będziesz gotować tyle wody, ile w danej chwili potrzebujesz. Kolejny dobry przykład to żelazko. Jego nagrzanie to proces energochłonny, dlatego dla jednej koszuli nie warto z punktu widzenia oszczędności włączać tego urządzenia.
6. Stosuj listwy zasilające z wyłącznikiem
Wpływ na nasze fakturyza prąd ma także stand by, czyli stan czuwania. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że urządzenia wyłączone pilotem potrafią pobrać sporą ilość energii. Ta mała święcąca dioda na urządzeniu często w sposób niepostrzeżony generuje wysoki rachunek za energię. Jak to ograniczyć? Można za każdym razem telewizor, wieżę czy dekoder wyłączać za pomocą przycisku, wyciągać wtyczki z gniazdka albo zastosować listwy zasilające z wyłącznikiem. To ostatnie rozwiązanie jest nie tylko oszczędne, ale i wygodne – jednym wyłącznikiem odcinamy prąd wielu urządzeniom.
7. Jeśli nie korzystasz – wyłącz
Sprawą oczywistą jest, że urządzenia typu lodówka, zamrażarka muszą działać non stop. Jednak telewizor czy laptop powinniśmy wyłączać, jeśli ich nie używamy. Tymczasem rzadko, kto to robi. Włączony sprzęt zostawiamy nawet wtedy, kiedy nie ma nas w domu. Co ciekawe, wiele razy potrafimy sprawdzić, czy wyłączyliśmy żelazko albo kuchenkę elektryczną. Inne urządzenia ignorujemy. Jeśli chodzi o komputer czy laptop to warto zastosować hibernację albo wygaszacze ekranu. Stosujemy jednak to w przypadku nie korzystania z danego urządzenia przez kilka, kilkanaście minut. W przypadku większych przerw powinno się wyłączać urządzenia.
8. Wyciągaj ładowarki z gniazdka
Niemal codziennie ładujemy komórki, czy akumulatory. Pewnie każdemu z nas zdarza się zostawić po naładowaniu zostawić ładowarki w gniazdku. Co się okazuje, ładowarka i wtedy pobiera prąd.
9. Korzystaj rozsądnie ze światła
Nie należy lekceważyć tej rady - w naszym domu znajduje się przecież mnóstwo żarówek. Postawą do oszczędności jest naturalnie wyłączanie światła w pomieszczeniu, w którym nie przebywamy. Istotne jest również, jaką żarówkę posiadamy. Żarówki energooszczędne nie warto umieszczać w pomieszczeniach, w których światło jest rzadko potrzebne. Taka żarówka pobiera, bowiem sporo energii w trakcie zapalania. Ogólnie rzecz biorąc oświetlenie powinno być dostosowane do naszych potrzeb. Warto także zainwestować w sterowniki oświetlenia.
10. Dobrze zaaranżuj pomieszczenia
Można także zmniejszyć rachunek za energię poprzez odpowiednią aranżacje pomieszczeń. Dzięki temu można zmniejszyć ilość żarówek i jednocześnie zachować niezmieniony poziom oświetlenia. Jak to osiągnąć? Przykładowo można pomalować ściany oraz sufit na jasny kolor. Istotne jest także czyszczenie oświetleniowych opraw, bowiem kurz może znacząco ograniczyć ilość emitowanego światła. Niedobrym pomysłem jest zastawianie przykładowo większymi kwiatami okien – do pomieszczenia wleci wtedy mniej naturalnego światła.
Radosław Lis, Doradca energetyczny