Złóż wniosek o ugodę
O wypłatęroszczeń z tytułu utraty wartości nieruchomości wnosi się na podstawie 36 art. Ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Właściciel nieruchomości, który nie może korzystać ze swojej nieruchomości w sposób dotychczasowy bądź zgodnie z przeznaczeniem ma prawo, żądać od gminy odszkodowania, albo wykupienia nieruchomości. Gminy są niechętne do podpisywania umów kończących ten konflikt, dlatego większość spraw ma swój finał w sądzie. Władze gmin odpierają ataki pojawiające się we wnioskach tym, że szkody wywołane pojawieniem się wiatraków są jedynie hipotetyczne.Spadek wartości działek faktycznie występuje, ale dotyczy to powierzchni niezabudowanych, przeznaczonych do sprzedaży. Gminy niechętnie wypłacają odszkodowania właścicielom, którzy występują z wnioskiem a nie mają w planach zbyciaswojej nieruchomości, gdyż obecnie ją zamieszkują i nie chcą się wyprowadzać a jedynie uzyskać środki pieniężne. W takich wypadkach pozostaje jedynie droga sądowa.
Wysokość odszkodowania za wiatrak w sąsiedztwie
Im bliżej do wiatraka tym bardziej spada wartość nieruchomości, działki tanieją także, jeśli w planie zagospodarowania pojawi się inwestycja w elektrownię wiatrową. Jest o co walczyć, statystyki podają, że działki, które za sąsiada mają wiatrak tracą na wartości nawet 50 proc, i o tę równowartość zwykle w pozwach wnioskują właściciele. Większość pozwów opiewa na wysokość równą wartości działki ustalony na dzień zakupu tej nieruchomości. Przepisy dotyczące odszkodowań są niedopracowane, dlatego to czy uda uzyskać się jakiś odszkodowanie zależy od przychylności sądu. Im więcej mieszkańców wystąpi z pozwem, tym większa szansa, że uda się uzyskać odszkodowanie. Gminy chcąc uchronić się od wydatków zwykle odpowiedzialność zrzucają na inwestora elektrowni wiatrowej, a ten wnosi o udokumentowanie szkody.
Procedura odszkodowawcza w przypadku niechcianych wiatraków nie jest skomplikowana. Zasadniczo możliwości są dwie. Najpierw należy złożyć odpowiedni wniosek do Urzędu Gminy. Znajduje się w nim kwota roszczeń, oraz uzasadnienie. Mimo to wiele spraw trafia do sądu. I to jest krok drugi.
W tym momencie niektórzy się poddają, bądź nie przygotowują się najlepiej do sądowej batalii. Większość osób, która stara się o odszkodowanie w sądzie, nie ma nawet własnego pełnomocnika. Uważają one, że to dodatkowe koszta. Obawiają się też, że poniosą straty w momencie przegranej. Tymczasem większość firm odszkodowawczych, takich jak helpfindnie pobiera żadnych opłat za analizę dokumentacji i prowadzenie sprawy. Prowizja pobierana jest dopiero od odszkodowania w momencie wygrania sprawy.
Wiatrak sąsiadem? Dlaczego nie?
Energia elektryczna pozyskiwana przez elektrownię wiatrową uważana jest za energię tanią i ekologiczną. Niestety, poza darmowym wiatrem cała reszta to jedynie koszt sięgający kilkunastu tysięcy złotych.Wiatrak okazuje się też zmorą dla swoich sąsiadów, odgłos kręcących się śmigieł przy dużym wietrze jest nie do wytrzymania. Migające światła stają się przyczyną bezsennych nocy, a ludzie mieszkający nawet kilkaset metrów od wiatraka skarżą się na różnego typu dolegliwości związane ze zdrowiem.
Grażyna Kulik, Redaktor