Fot. Flickr.com
Odszkodowanie czy faktycznie należy się odbiorcy?
Dystrybutorzy bronią sięinterpretują przepisy prawne na własną korzyść. Kodeks cywilny w swojej treści zawiera przepisy wyłączające odpowiedzialność, która spowodowana jest działaniem siły wyższej. Dla każdej szerokości geograficznej występują charakterystyczne zjawiska w naszym klimacie będą to burze i panujące od kilku lat wichury, dlatego nie można tego podciągnąć pod zdarzenie niezależne, których skutków nie można było przewidzieć i co za tym idzie powoływać się na kodeks cywilny. Od lat w polskiej energetyce słychać głosy,że sieci energetyczne potrzebują inwestycji, podobnie jak całe układy kogeneracji. Do przewidzenia było, że podczas upałów bloki energetyczne nie będą należycie chłodzone, jednak nikt nie przewidział, że temperatury powyżej 35 stopni C wystąpią w naszym kraju już w tym roku i będą trwać ponad miesiąc. Każdy przedsiębiorca działa na zasadzie ryzyka, dotyczy to też przedsiębiorstw energetycznych, które dopuściły do obecnego stanu sieci co zaowocowało przerwami w dostawach. Dlatego oprócz bonifikat można wnioskować o odszkodowania, o ile wypłata bonifikaty zagwarantowana jest umową, to o wypłaty odszkodowań trudniej.
Zamów bezpłatne porównanie Twojego rachunku
Kiedy bonifikata…
Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie szczegółowych warunków działania systemu elektroenergetycznego odbiorcy zakwalifikowani do poszczególnych grup przyłączeniowych i dla odbiorców gospodarstw domowych bonifikata należy się kiedy jednorazowa przerwa przekroczy:
- 16 godzin dla przerwy planowanej
- 24 godziny dla przerwy nieplanowanej
Natomiast w ciągu roku łączna suma przerw długich i bardzo długich musi przekroczyć:
- 35 godzin dla przerw planowanych
- 48 godzin dla przerwnieplanowanych
Na podstawie innych rozporządzeń, taryfy i oczywiście umowy z dostawcą bonifikata należy się także za niedotrzymanie standardów jakościowych. Wysokość bonifikat oblicza się jako dziesięciokrotność ceny energii za okres w jakim wystąpiła przerwa. Sam zakład energetyczny nie wypłaca bonifikat, odbiorca musi o nie zawnioskować, a dystrybutor ma 30 dni na rozpatrzenie pisma.
a kiedy odszkodowanie?
Niestety odszkodowanie otrzymamy nieprędko, jeśli w ogóle zakład energetyczny je wypłaci. Odbiorca żądający odszkodowania musi dowieść, że z powodu braku prądu doznał szkody. Przerwa w braku ciągłości dostaw musi być dłuższa niż ta, która jest podstawą do uzyskania bonifikaty. Szkodą jaka została spowodowana brakiem energii jest przykładowo popsuta rura grzewcza czy urządzenie elektryczne a nawet grypa, która powstała na skutek chłodu w mieszkaniu. Wraz z opisaniem szkody należy podać wysokość zadość uczynienia, jakie chcemy uzyskać od zakładu energetycznego. Przedsiębiorcy zwykle wnioskują o wyrównanie strat, gdyż z powodu braku zasilania wstrzymali produkcję i nie wywiązali się z zamówienia. Szkoda nie jest jednak jedynym aspektem wniosku, brak prądu musi wystąpić z winy dostawcy, a to ciężko udowodnić. Faktura za prąd składa się z wielu pozycji, jedną z nich jest opłata stała za przesył energii,to powinno być podstawą do wnioskowania o odszkodowanie.Obowiązkiem dystrybutora jest przecież dbanie o instalację sieciową, utrzymywanie sieci w należytym jak i ciągłość dostaw. Praktyka pokazuje jednak inaczej większość wniosków o odszkodowania znajduje swój finał w sądzie powszechnym, gdyż są one odrzucane przez dystrybutora powołującego się na siłę wyższą.
Grażyna Kulik, Redaktor